Śniadanie jest kluczowe dla prawidłowego rozwoju dziecka, zarówno pod kątem fizycznym jak i psychicznym. Niestety, mimo wiedzy na ten temat, praktyka nie idzie w parze z teorią. Często zdarza się, że dzieci udają się do szkoły na pusty żołądek. Zaskakujące jest to, że co czwarte dziecko przyznało, że nie spożywa tego istotnego posiłku każdego dnia. Co więcej, nawet jeśli dzieci jedzą śniadania w domu, nie zawsze są one zdrowe i pełnowartościowe – takie wyniki przyniósł badanie „Zdrowe żywienie a przyszłość dzieci”, przeprowadzone na zlecenie twórców programu „Śniadanie Daje Moc”.
Ewa Gayny z Partnerstwa dla Zdrowia wyraża swoje obawy dotyczące tej sytuacji. Jak mówi, śniadanie to podstawa prawidłowego funkcjonowania dziecka w szkole oraz jego zdolności do nauki i koncentracji. Wskazuje na alarmujący fakt, że prawie 24% uczniów nie spożywa codziennie pierwszego posiłku dnia. Sytuacja pogarsza się jeszcze bardziej w przypadku drugiego śniadania, które niemal wszystkie dzieci przyznają, że nie biorą ze sobą do szkoły. W związku z tym, Ewa Gayny podkreśla konieczność promowania spożywania śniadań, ale nie byle jakich – zdrowych i pełnowartościowych.
Wpływ spożywania śniadanie na efektywność nauki jest widoczny. Uczniowie, którzy zaczynają lekcje od porannego posiłku, rzadziej uskarżają się na zmęczenie, ospałość, problemy z koncentracją czy negatywne emocje.
Elżbieta Lange, psychodietetyk podkreśla, że rodzice są świadomi roli śniadania w diecie dziecka. Jednak teoria często różni się od praktyki. Co trzecia mama nie je śniadania, co jest złym przykładem dla dzieci. Prawidłowe wzorce żywieniowe są bardzo ważne. Jeśli rodzice sami dbają o poranny posiłek i pokazują to swoim dzieciom, te chętniej sięgają po zdrowe produkty, mniej narzekają i chętniej angażują się w przygotowywanie posiłku.